piątek, 30 sierpnia 2013

"Mam przyjaciółkę opiekunkę zwierząt"

Autor: Ralf Butschkow
Tytuł: "Mam przyjaciółkę opiekunkę zwierząt"
Tłumaczenie: Bolesław Ludwiczak
Ilustrował: Ralf Butschkow
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 24
Wiek dziecka: 3+

Zdjęcie okładki pochodzi ze strony wydawnictwa
Ta lektura, w odróżnieniu od dwóch poprzednich, których nie czytałam moim pociechom mimo, że jest z nami dopiero od tego wtorku, już stała się się ulubioną wieczorną czytanką starszego synka. Zresztą już od dłuższego czasu, tak mniej więcej od końca maja, Jego ulubionym rysunkiem, którego wersji mogłabym już się doliczyć w dziesiątkach, jest plan zoo. Na marginesie dodam: inspirowany filmem "Pingwiny z Madagaskaru".
Mogłam się więc spodziewać, że wraz z nabyciem tej książeczki stanie się "ulubieńszą", ale nie przewidziałam tego. Cóż, to aktualnie Jego temat numer 1.

Kolejna książeczka z serii "Mądra Mysz"tym razem przybliża zawód opiekuna zwierząt w zoo. Wybierając się z Tomkiem i Jego dorosłą przyjaciółką Hanią na wycieczkę po ogrodzie zoologicznym - miejscu pracy Hani, dzieci mają okazję poznać wiele interesujących szczegółów dotyczących codziennej pracy zoo od tzw. zaplecza. Mają okazję dowiedzieć się jak przygotowuje się posiłki dla zwierząt drapieżnych i roślinożernych, jakie zadania ma w zoo weterynarz, jak przebiega oswajanie się zwierząt z ludźmi, i z nowym  miejscem, jakim jest dla nich zoo po przybyciu do niego, jak karmi się foki oraz jak kąpią się słonie.  Można się też dowiedzieć, o czym nie miałam pojęcia, że szkolenie opiekuna zwierząt trwa trzy lata

Gorąco polecam serię "Mądra Mysz", bo to naprawdę bardzo wartościowa i kształcąca seria! Do tego ilustrowana bardzo szczegółowymi  rysunkami, które dzieci chętnie oglądają i śledzą na nich detale.

Dziś wieczorem zapewne czeka nas znowu ta lektura, czytana również w ramach wyzwania czytelniczego "Odnajdź w sobie dziecko".

2 komentarze:

  1. Ja czytam z małą teraz "Mam przyjaciela pszczelarza". Genialne są te książeczki "Mądrej Myszy".

    OdpowiedzUsuń

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...