wtorek, 27 czerwca 2017

Na wakacje

Wyruszamy, jak zwykle w swoim tempie, na wakacje. Rowery i torby spakowane, dzieci w samochodzie - jest 11:30 kiedy startuje silnik.
Do Większego K. dzwoni telefon.
- Powiedz Babci, że już jedziemy.

Po chwili słyszę:
- "Tak, już jedziemy. Właśnie jesteśmy przy bramie".


3 komentarze:

  1. Czyli poczucie humoru też zapakowaliście, świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I babcię też spakowali, tylko nie w walizkach, ale w serduchach!

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...