wtorek, 4 czerwca 2013

Sennie

Długo się nie śnił.


Czekała na Niego kiedy się pojawi. Krążyła wokół szkoły, po korytarzach, zaglądała długim spojrzeniem w grupki osób. Nigdzie ani śladu.
"No tak, w końcu trwają matury, nie ma czasu, uczy się, przygotowuje. Czego się spodziewałaś?"

Zamarzyło Jej się pójście z Nim do lasu. Mogliby zbierać grzyby, iść leśną drogą. To byłoby coś innego.
Ale nie ma Go. "I już Go więcej nie zobaczysz. Pewnie spotyka się z którąś z koleżanek z klasy". Tam były całkiem fajne dziewczyny, i do tego ładne.

Nie wiadomo skąd pojawił się przed Nią, uśmiechnięty. Siedziała na trawie, na podkulonych nogach, gołe kolana i część ud wystawały spod spódnicy. A On położył swoje dłonie na tych odsłoniętych nogach. Czy chciał je sobie ogrzać? Nie, nie były zimne, ale Jej ciało było takie ciepłe.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Pan Jakimowicz może niekoniecznie, ale pan Wasik z tą piosenką bardzo...

6 komentarzy:

  1. Wspomnienia niespełnienia?
    Czy ona była młodsza od niego?
    A on pewnie z humanistycznej? :)
    Fajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci.
      Zgadłeś i nie zarazem. Ale nie będę zdradzać szczegółów.
      A Ty na humanie byłeś?

      Usuń
    2. Nie na humanie. Oczywiście, że na mat.-fiz. :)
      Możesz zdradzać, przecież się nie znamy :) Na pewno nigdy się nie spotkaliśmy, ani nie mieliśmy wspólnych znajomych.

      Usuń
    3. Skąd wiesz... Świat jest bardzo mały. Często tego doświadczam... ;-)))

      Usuń
    4. Moja wychowawczyni z liceum miała na imię Izabela. Ale to nie możesz być Ty :)

      Usuń
    5. Kolega z pracy mówi, że potrafię rozebrać problem do wodoru i węgla, ale wiekowo do węgla jeszcze mi trochę brakuje ;-)

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...