niedziela, 26 lutego 2017

Ronda

I znów proza tygodnia pracy nie pozwala mi na dłuższe obcowanie z blogiem...
Ale poezja weekendowych myśli mego młodszego syna, zmusza.

Otóż Dziedzic Młodszy, zwany dotychczas Małym O., praktykuje jazdę autobusem miejskim. Za zarobione pieniądze udało mu się nabyć autobus szkolny. Obserwuję jego poczynania jak sąsiad szofera.

- Mamuś, a chcesz zobaczyć jak wyglądają ronda w Cichago?





2 komentarze:

  1. Och, pięknie :) moja córka kiedyś kupiła graż z windą, to było szaleństwo, 22 lata wstecz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Światowy chłopak!
      W każdym amerykańskim filmie, traktującym o tematyce nieletnich, pojawia się kierowca autobusu szkolnego. To jest kluczowa funkcja społeczna! ;-)

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...