Matka, po raz kolejny tego samego dnia wymiatając piasek i resztki traw spod nóg synów:
- Ile razy tu można sprzątać?! Ja się przy was zarabiam!
Syn (młodszy):
- Mamo, ty nie zarabiaj, ty nas kochaj.
Kurtyna.
:-)
- Ile razy tu można sprzątać?! Ja się przy was zarabiam!
Syn (młodszy):
- Mamo, ty nie zarabiaj, ty nas kochaj.
Kurtyna.
:-)
A Ty, mamo, się ucz od synuff ;-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, proszsz Pani. Ja się zawsze chętnie uczę ;-)
Usuń:) kochaj i kochaj, dobrze powiedziane
OdpowiedzUsuńW punkt. Mały ma wyjątkowo celne repliki. :-)
UsuńPrzeczytałam, że enty raz tego dnia wymieniasz pasek! Tyjesz? Chudniesz? Zmieniasz torebki jak rękawiczki? ;)
OdpowiedzUsuńPasek, pasek... que?
UsuńPiasek wymiatam ;-)
A torebki zawsze chętnie!