Uwaga uwaga.
13 grudnia to też wiekopomna chwila w historii rodu Karolkowego, albowiem w 20 rocznicę stanu spotkali się rodzice Karolków. Żeby było ciekawie, 13 grudnia 2001 roku w Warszawie mróz sięgał - 15 (minus 15), wieczorem dopiero co zaczął padać śnieg, a gdzieś daleko na Mokotowie, który jeszcze nie wiedział wtedy, że będzie miejscem mrożącym krew w żyłach (kurdę nie pamietam, jak go nazwał ostatnio taksówkarz, please help!) grał HIM.
(... a późniejsze spotkania podlewane były herbatą z lubczykiem, chłe chłe chłe... )
No to wszystko już wiecie. Czasem trzeba wyjechać na drugi koniec Polski, żeby znaleźć to co jest całkiem blisko... ;-)
(Zabrzmiało jak z Koziołka Matołka...)
Tymczasem, orkiestra tusz, ogłaszam wyniki losowania.
W zabawie wzięło 6 osób. Dziękuję serdecznie!
Oto one, odważne zdeterminowane dziewczyny:
Maszyna losująca, którą recykling pozbawił kolorowych kul losujących,
maszyna losująca rusza
wymieszała
wymieszała
i wylosowała
And nalewka goes to:
Gratulacje!!!
Sylwio, prześlij proszę Twe namiary pocztowe na adres: idudzinskaantkowiak@gmail.com
Oto ona.
Jeśli szanowna Inwentaryzacja zechce podać swe koordynaty, to Mikołaj (wróć: Gwiazdor) też podrzuci Jej niespodziankę pod choinkę.
Jeśli szanowna Inwentaryzacja zechce podać swe koordynaty, to Mikołaj (wróć: Gwiazdor) też podrzuci Jej niespodziankę pod choinkę.
Do karpia :-)
Dziękuję Wam za zabawę i do siego roku!
A nie mogłaby ta ręka jeszcze kilka razy zanurkować i pozostałym też coś wylosować fajnego? ;-)
OdpowiedzUsuńMoże by i mogła. Grasz Kalino na czułej strunie. ;-)
UsuńA co to miałoby być? :-) Bo jak naleweczka to będzie problem, bo nie mam stosownej ilości amortyzatorów do kartonu.
Gratulacje i zazdrość!!!!! Dzięki, Izabelko, za fajną zabawę! :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że jak losowanie, to ja nie wygram! :D
U Ciebie Monia, jak w grze w karty. Cóż mogę rzec. Ręka losujaca tak wylosowała.
UsuńTeż Wam dziękuję za zabawę. :-D
Ale mi się gęba uśmiecha:D Normalnie podskoczyłam na krześle z wrażenia:D Dziękuję!:D Taka radocha na Święta:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo Sylwio :-)))
UsuńDam Ci znać e-mailem jak wyślę paczkę.
No żeż kurka wodna. Znowu nic z rozgrzewajki ;-) Trudno :-) poczekam na następne lata :-)
OdpowiedzUsuńNie martw się Basiu :-))
UsuńLejesz miód na moje serce przez te "następne lata" :-)xx
No a jak... tradycja musi być ;-)
Usuń