wtorek, 14 czerwca 2016

Trzy (?) samce na klamce

Tytuł zaczerpnęłam z jakieś epokowej publikacji, tudzież dzieła skierowanego do młodzieży lat osiemdziesiątych.

Jak to jest być jedyną samicą w gronie samców, trudno i długo by opowiadać. Kategoria grona - specyficzna.

Czasem samce wokół zachowują się dziwnie. Na szczęście, objaśnienia tego behawioryzmu daje nam rzeczywistość. Na przykład taka.
Tuż po zakończeniu rozgrywek ekstraklasy, czyli najwyższej ligi polskiej piłki kopanej, odbyła się na antenie którejś z płatnych telewizji czy platform telewizyjnych gala. Miałam okazję rzucić wzrokiem na to, co się dzieje na ekranie. Na gali owej wręczenia nagrody dostąpił pewien piłkarz, który wywołany do mikrofonu zagadnięty został w następujący sposób:

- Słyszeliśmy, że masz kilka* psów rasy rotwailer. I żona jest zazdrosna, bo spędzasz z nimi więcej czasu niż z nią.
- Yhm.
- Ponoć chodzisz całymi dniami w koło po pokoju?
- Tak, zgadza się. Wyczytałem gdzieś, że w taki sposób zachowuje się samiec alfa. Pokazuje, kto jest najważniejszy w domu. W ten sposób wychowuję swoje psy.


HA!
 ...
Oto mam w domu dwóch samców alfa! 

Jeden to Mały O., który potrafi krążyć wokół stołu przez kilka minut i nie reaguje przyzywany do porządku.
Drugi to Tata Małego O. Bywa, że równie bezcelowo, bezsensownie, irytująco chodzi w te i wewte zamiast usiąść na d.... I podnosi mi ciśnienie!

CBDU**


* psy, czy psa... jeden pies. Chodzi o sens, nie o szczegóły.
** co było do udowodnienia


7 komentarzy:

  1. Kotka mojej mamy też jest samcem alfa ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W dzisiejszych czasach strach pewne rzeczy podawać do publicznej wiadomości...
      Bo kotka jest, za przeproszeniem, syjamska... ;-)

      Usuń
    2. Perski też może budzić wątpliwości. ;-)
      Zresztą, co teraz jest "poprawne"... Myślę, że tak naprawdę nic.

      Usuń
    3. O, faktycznie... Persy powinny być monitorowane światopoglądowo!

      Usuń
  2. To wiele wyjaśnia, w zachowaniu niektórych mężczyzn :) i kobiet, mimo wszystko :P bywa, że chodzę w kółko po pokoju, co teraz, co teraz... uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje bitwy myślowe przebiegają raczej statycznie; najczęściej w oknie z założonymi rękami. ;-)

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...