- Mamuniu, mamuniu, a przedwczoraj babcię użądliła osa.
- Gdzie?
- Koło Biedronki.
Jako nastolatka myślałam, że jeśli kiedyś będę miała dzieci to chciałabym mieć dwóch synków; kończąc liceum rzuciłam hasło - "Też będę doktorem", a jedząc samotne niedzielne obiady marzyłam o własnym domku i rodzinie. Marzenia się spełniają.
Koło Żabki by sobie nie pozwoliła na takie zachowanie! :-)
OdpowiedzUsuńHa ha ha, nie wpadłam na to! :-D
Usuńhahaha, koło Stokrotki też mogło być :)
OdpowiedzUsuńKoło Groszka też... :-)
UsuńGroszka nie znam, ale zastanawiam się jak na to zdarzenie wpłynęłaby obecność Jeżyka ;-)
Usuń