Jako nastolatka myślałam, że jeśli kiedyś będę miała dzieci to chciałabym mieć dwóch synków; kończąc liceum rzuciłam hasło - "Też będę doktorem", a jedząc samotne niedzielne obiady marzyłam o własnym domku i rodzinie. Marzenia się spełniają.
Jako nastolatka myślałam, że jeśli kiedyś będę miała dzieci to chciałabym mieć dwóch synków; kończąc liceum rzuciłam hasło - "Też będę doktorem", a jedząc samotne niedzielne obiady marzyłam o własnym domku i rodzinie. Marzenia się spełniają.
Ojciec Karolków?!
OdpowiedzUsuńW krawacie?!? ;-)
UsuńPrezydent?
OdpowiedzUsuńBrawo Magda! Tak, to on. Zastanowiło mnie jak na to wpadłaś? :-)
UsuńTeż głosuję za prezydentem. :-)
OdpowiedzUsuńPo namyśle dodaję wersję "B": brat w ubranku pierwszokomunijnym.
UsuńWersja A jest właściwa. :-)
UsuńBrat ubranko będzie przymierzał za rok ;-)
Nie wiem ale apetycznie zagryza tą białą krakowską... chyba mi rzutują poświąteczne reminiscencyje... ;)
OdpowiedzUsuńBiała, krakowska, i wszystko jasne ;-)
Usuń