środa, 27 stycznia 2016

Styczeń 2016...

Styczeń, jak to się kolokwialnie mówi, pozamiatał w kulturze.

Nosiłam się z tym wpisem od tygodnia. Niestety, w międzyczasie do Davida Bowie, Glenna Frey'a (The Eagles) i Bogusława Kaczyńskiego dołączył Black. Ten Black.

Ale posłuchać chcę Glenna Frey'a:



I utwór, z którego zawsze "szkolę" młodych, kiedy słyszymy go w radio jadąc samochodem... :-D


6 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że ten początek nie zwiastuje...
    Nawet nie dokończę :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eeee, no coś Ty... Nie może to być. Wieszcz mówił co innego.

      Usuń
  2. PUBLIKUJ, PUBLIKUJ, PODSUMOWANIE ZROBIĘ JUTRO :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Były problemy, ponieważ znikały mi fragmenty cytatów. Ale w końcu poszło!

      Usuń
  3. Czułą nutę ten Glenn Frey (i "You Belong to the City") we mnie poruszył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teledysk może niekoniecznie, ale ja pamiętam piosenkę z Listy Przebojów Programu III. Taki tunel czasu mi się otwiera jak ją słyszę... :-)

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...